Pierwszy wokalny występ Julianki Grodzkiej!6-latka z dumą reprezentowała przedszkole Sióstr Szarytek podczas XI Podlaskiego Przeglądu Pieśni Patriotycznej w Białe Róże (Rozkwitały pąki białych róż) instrumental cover Roland FA-06 Muzyka: Mieczysław Kozar-Słobódzki Słowa: Kazimierz Wroczyński, Jan Lankau i inni Rok powstania: około 1918 "Rozkwitały pąki białych róż".. - Jedna z piękniejszych i najpopularniejszych polskich piosenek żołnierskich.. Śpiewana nie tylko przez wojsko, ale i przy og About Rozkwitały pęki białych róż Song. Listen to Chór Polskiego Radia Rozkwitały pęki białych róż MP3 song. Rozkwitały pęki białych róż song from the album Echa ojczyzny: Mazurek Dąbrowskiego. Hymn Polski i pieśni patriotyczne is released on Apr 1978. The duration of song is 03:31. This song is sung by Chór Polskiego Radia. 🧡 Wspieraj Adriana - https://patronite.pl/Nauczsiegrac Pobieraj opracowania i dołącz do prywatnej grupy FB! Naucz się grać razem z nami 👉 Rozkwitały pąki Vay Tiền Nhanh Ggads. Podkłady patriotyczne 8 lutego 2019 /Posted by / 0Myślę, że zainteresuję wszystkich, którzy szukają nowych i ciekawych wersji znanych piosenek patriotycznych.„Rozkwitały pąki białych róż”, „Jeszcze jeden mazur dzisiaj” – to piękne piosenki, które świetnie wpasują się na różne patriotyczne również grupy wokalne i solistów do „spróbowania” się z wyzwaniem – z pewnością moje aranżację wniosą nową jakość do waszych przygotowywałem 2 grupy wokalne do występów z tymi piosenkami i muszę przyznać, że śpiewało im się bardzo dobrze – a i słuchacze docenili każdy występ wielkimi do posłuchania nowych wersji piosenek „Rozkwitały pąki białych róż”, „Jeszcze jeden mazur dzisiaj”.Podkłady muzyczne znajdziesz tu… [klik] Tytuł oryginalny: OSTATNI MAZUR Tytuły dodatkowe: JESZCZE JEDEN MAZUR – TYTUŁ OBIEGOWYTekst: ŁUBIŃSKI LUDWIK KSAWERY Kompozytor: TYMOLSKI FABIANTytuł oryginalny: ROZKWITAŁY PĄKI BIAŁYCH RÓŻTytuły dodatkowe:BIALE ROZE – TYTUŁ BEZ INTERPUNKCJI I PRZEDIMKOWBIAŁE RÓŻE – TYTUŁ OBIEGOWYROZKWITAJĄ PĄKI BIAŁYCH RÓŻ – TYTUŁ OBIEGOWYROZKWITALY PAKI BIALYCH ROZ – TYTUŁ BEZ INTERPUNKCJI I PRZEDIMKOWROZKWITAŁY PĘKI BIAŁYCH RÓŻ – TYTUŁ OBIEGOWYTekst: WROCZYŃSKI KAZIMIERZKompozytor: KOZAR-SŁOBÓDZKI MIECZYSŁAWPosłuchajcie również mojej wersji piosenki „Pierwsza Kadrowa” – skoczna i wesoła wersja. Polecam gorąco 🙂 Pierwsza Kadrowa – Raduje się serceWarszawiankę wykonała niezawodna Grupa Wokalna „MiRŚ” – podkład bardzo marszowy i energiczny – a do tego łatwy do nauczenia. Rozkwitały pąki białych róż, Wróć, Jasieńku, z tej wojenki już, /Wróć, ucałuj, jak za dawnych lat, Dam ci za to róży najpiękniejszy kwiat./x2 Kładłam ci ja idącemu w bój, Białą różę na karabin twój, /Nimeś odszedł, mój Jasieńku, stąd, Nimeś próg przestąpił, kwiat na ziemi zwiądł./x2 Ponad stepem nieprzejrzana mgła, Wiatr w burzanach cichuteńko łka. /Przyszła zima, opadł róży kwiat, Poszedł w świat Jasieńko, zginął za nim ślad./x2 Już przekwitły pąki białych róż Przeszło lato jesień zima już /Cóż ci teraz dam, Jasieńku, hej, Gdy z wojenki wrócisz do dziewczyny swej./x2 Hej, dziewczyno ułan w boju padł Choć mu dałaś białej róży kwiat /Czy nieszczery był twej dłoni dar Czy też może wygasł twego serca żar./2x W pustym polu zimny wicher dmie Już nie wróci twój Jasieńko, nie Śmierć okrutna zbiera krwawy łup Zakopali Jasia twego w ciemny grób./2x Jasieńkowi nic nie trzeba już, Bo mu kwitną pąki białych róż, /Tam pod jarem, gdzie w wojence padł, wyrósł na mogile białej róży kwiat./x2 Nie rozpaczaj, lube dziewczę, nie, W polskiej ziemi nie będzie mu źle. /Policzony będzie trud i znój, Za Ojczyznę poległ ukochany twój./x2 pąki białych róż, Wróć, Jasieńku, z tej wojenki już, /Wróć, ucałuj, jak za dawnych lat, bywało Dam ci za to róży najpiękniejszy kwiat./ x2 ci ja idącemu w bój, Białą różę na karabin twój, /Nimeś odszedł, mój Jasieńku, stąd, Nimeś próg przestąpił, kwiat na ziemi zwiądł./ x2 przekwitły pąki białych róż Przeszło lato jesień zima już, /Cóż ci teraz dam, Jasieńku, hej, Gdy z wojenki wrócisz do dziewczyny swej./ x2 nic nie trzeba już, Bo mu kwitną pąki białych róż, /Tam pod jarem, gdzie w wojence padł, Wyrósł na mogile białej róży kwiat./ x2 rozpaczaj, lube dziewczę, nie, W polskiej ziemi nie będzie mu źle. /Policzony będzie trud i znój, Za Ojczyznę poległ ukochany twój./ x2 jak by ktoś chciał piosenka "Białe róże" po polsku i po angielsku ;)tekst po polsku:Rozkwitły pąki białych róż,Wróć, Jasieńku, z tej wojenki, wróć,Wróć, ucałuj, jak za dawnych lat,Dam Ci za to róży najpiękniejszy kwiat! Kładłam Ci ja, idącemu w bój,Białą różę na karabin twój,Nimeś odszedł, mój Jasieńku, stąd,Nimeś próg przestąpił, kwiat na ziemi zwiądł. Już przekwitły pąki białych róż,Przeszło,lato, jesień, zima ci teraz dam, Jasieńku, hej,Gdy z wojenki wrócisz do dziewczyny swej? Jasieńkowi nic nie trzeba już,Bo mu kwitną pąki białych róż...Tam nad jarem, gdzie wojence padłWyrósł na mogile białej róży kwiat. a tu macie po angielsku:Buds bloomed white roses,Back Jasieńku of this contention, back,Back, kiss, like in the old,I'll give you a rose is the most beautiful flower!I put you I idącemu into battle,White rose on your rifle,Nimes is gone, my Jasieńku, hence,Nimes shifted threshold, wilted flower on the overblown buds of white roses,Over summer, autumn, winter now you will give Jasieńku, hey,When you return to the contention of his girlfriend?Jasieńkowi anything you no longer need,Because it bloom buds of white roses ...There, over the ravine, where the little war fellIt grew on the grave of a white rose tu po niemiecku:Knospen blühten weiße Rosen,Zurück Jasieńku diese Behauptung zurück,Back, küssen, wie in den alten,Ich gebe dir eine Rose ist die schönste Blume!Ich habe Sie mir idącemu in die Schlacht,Weiße Rose auf Ihrem Gewehr,Nimes ist hin, mein Jasieńku damitNimes verschoben Schwelle, verwelkte Blume auf dem übertrieben Knospen der weißen Rosen,Über den Sommer, Herbst, Winter gibst du Jasieńku, hey,Wenn Sie zu der Behauptung seiner Freundin zurück?Jasieńkowi alles, was Sie nicht mehr benötigen,Weil es blühen Knospen der weißen Rosen ...Dort über die Schlucht, wo der kleine Krieg gefallenEr wuchs auf dem Grab eines weißen Rosenblüten.;) Pąki białych róż Lyrics[Intro]Nie no, naprawdę fajny jest ten bit. Polecę coś na nim. Opowiem coś wamAlbo chuj z tym, wyłącz. Jadę acapella[Zwrotka 1]Dobra, idę do wojskaDostaję bilet od ojcaCztery miesiące detoksu, dla mnie typie to wojnaUbieram moro i podoba mi się to, nawet chcę zostaćPo trzech miesiącach idę na urlop, co zrobiłem? NormaWielokrotne złamanie czaskiNie chcę cię martwić, mamo, lecz ten sympatyczny i miły synuś się naćpał i stał się odważnyJestem żołnierzem, kurwa, nikt mi nie podskoczy, no i rozjebany będzie każdy-No to chodź, kurwa!-Wstrząs mózgu, krwotok wewnętrzny-Panie doktorze, nie mogę być tutaj miesiąc, bo wojsko mnie skreśli-Po co się martwisz? I tak cię skreśli, to co jest we krwiWiem co czuł Adam w Sex Education, tylko ja nie jestem homo i mój tata jest lepszyNo i dzwonię do tamtej jednostki, żeby jakoś to ogarnąćJa namawiam tych lekarzy, żeby mnie już wypuścili i nie było łatwo, ale wracamSzara piechota i serce w plecakuAle w bani ciągle siedzi mi to, że zrobiłem, kurwa, tacie taki zawód, że od tego czasu to nie piłem rokAle w końcu w marynarce wychowane serce ich jak dzwon, wowWojsko zgoliło na łyso, to i tak się poczesałem tym towaremA jak kazali się czogłać w błocie to to dobrze znałemI choć dali mi karabin, to i tak ja obrywałemAle nauczyli strzelać, kurwo, to nie spudłowałem[Refren]Teraz celny strzał, lepszy czas, wiesz?Obiecuję nam lepszy czas, skarbieMama, nie bój się, ogarnę, chociaż wiem, że było blisko, by mi strzelali tę salwę w nieboRozkwitały pąki białych różAle to nie na mój grób jeszczeI choć zgolony na łyso, to trzymałem się o włosAle umiem zrobić tę linę już[Zwrotka 2]Ja maszeruję, zimą, czy w upale, się nie zatrzymujęA moi ludzie, tak jak pluton, idą ramię w ramięLeżę ranny na ziemi, czekam, aż opatrzy mnie medykSmak prochu nie jest obcy mi, jak stali i glebyIdę do armii - zryty beret, ale dali mi lepszyMała, nie ucieknę z tej wojnyJa to wojownik, nie dezerterTylko mnie nie zapomnijA jak już wrócę, to wolnyI dam ci wtedy kwiaty znówGdy rozkwitną pąki białych róż[Refren]Bo, lepszy czas, wiesz?Obiecuję nam lepszy czas, skarbieMama, nie bój się, ogarnę, chociaż wiem, że było blisko, by mi strzelali tę salwę w nieboRozkwitały pąki białych różAle to nie na mój grób jeszczeI choć zgolony na łyso, to trzymałem się o włosAle umiem zrobić tę linę już[Bridge]Mam kilka chwil, żeby wszystko wygraćUszanuj ból, nie bój się wyzwańWalczę co sił, by zostać tu na dłużejTo przedsmak tego, co będzie późniejKażdy kolejny dzień jest wartą życiową lekcjąZrozumiesz to na pewnoTyle razy miałem mętlikKażdy z nas się ciągle uczy, wszyscy popełniamy błędyBo ja w marynarce wychowany i głębokie wody, to jest dla mnie nicZałożyłem glany i tak setki kilometrów, byś się zmęczył w nichI póki kropla jest w Bałtyku, polskim morzem będziesz już na zawsze tyBo o twe wody szmaragdowe, to płynęła krew i te nasze łzy(Nasze łzy, nasze łzy, nasze łzy)[Zwrotka 3]Druga w nocy, minus trzy pod namiotem, gdzieś na poligonieSiada ogrzewanie, a ja tam najmłodszy, no to wychodzę w piżamie na ten mróz, żeby zrobić ogieńPrzeglądam Instagrama w okopie, patrzę jak koledzy z wytwórni robią show gdzieśChcę już wystrzelić w niebo, ale strzelam w te śmigłowceŁuska wpada za kołnierz, wkładam spłonkę ostrożnie w 24-kilogramową bombęRobię bum prawdziwe, a nie takie, co ten twój idol mówi, że daje ciągleA w sobotę gram koncert w Spodku, ale w poniedziałek mam bieganieWe wtorek rzut granatem, ale to jest pojebaneWiesz, nie na słabą banię, bo tu nie ma miejsca dla beksTu nie ma miejsca dla beksZdarte pięty, łysy łebZdarte pięty, łysy łebRano na rozgrzewkę biegRano na rozgrzewkę biegJakoś trzeba zdać WFJakoś trzeba zdać WFEeeoEeeoEeeoEeeoEeeeeeeeeeeeo

rozkwitały pąki białych róż karaoke